Niezależne Forum Ławeczkowe

miron

Temat tym razem w żaden sposób nie poprawiający humoru, a wręcz przeciwnie ... bedąc na wsi w wielkopolsce słuchająć radia, ogladając telewizję 9 lat temu byłem biernym świadkiem tragedii jaką była powódź... ostatnie dni na dolnym ślasku coraz bardziej zaczynają przypominać tamte dni ... nigdy nie widziałem na żywo czegos takiego, do wczoraj ... woda w Odrze tak mocno przybiera, że wylała już i w wielu miejscach Wrocławia tylko dzięki wałom przeciwpowodziowym miasto jest suche ... ta ilość , ten pęd wody... robi wrażenie... jutro postaram się wlepić Wam kilka fotek pokazujących jak to wyglada... za Wrocławiem ewakuowane są wioski... ludzie po kilku latach spokoju przeżywają ta tragedie na nowo ... najsmutniejsze jest to że tak niewiele zrobiono by zapobiec powtórce z 97 r.

Agnieszka

Ja Odrę widzę z okna. Wczoraj się zastanawiałam jak to możliwe, że na środku rzeki rośnie trawa, zanim zdałam sobie sprawę, że to nie środek rzeki a jej, powiedzmy, brzeg... Woda tak się rozlała na boki, że rzeka jest przynajmniej 2 razy szersza...

magda:p

Przeciez to okropne. Nie wiem jak ja bym to znosiła i czy dałabym sobie rade jakbym przeżyła choc jedną taką powódź naprawde podziwiam ludzi którzy nie załamują się. Dobrze że w warszawie nie ma takich tragedii POZDRAWIAM WSZYSTKICH

miron

dziś jechałem z kumplem robić zdjęcia tego żywiołu... jednak przeszkodził nam w tym mecz Śląska który w świetnym stylu wygraliśmy ... jutro z samego rana zdjęcia jednak zostaną zrobione a po pracy bede mógł je zamieścić, niestety poziom z każdą godziną się podnosi, w życiu czegoś takiego nie widziałem.... pocieszające jest to że już jutro ma zacząć opadać.

magda:p

Ja naprawdę nie chciałabym Tego przeżyć i rozumiem że ciężko jest Ci na to patrzeć

miron

tak naprawdę to ciężko to mi nie jest, mnie to nigdy nie dotkneło, a patrze na tą wodę raczej z zaciekawieniem i fascynacją... cos co dla innych jest życiową tragedią dla mnie jest tylko żywiołem robiacym duże wrażenie... nie oznacza to że nie jest mi przykro z powodu wszystkiego złego co robi ta woda.