 Wysłany: Wto 19:00, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
no nie ..... jakas kleptomania nam sie tutaj szerzy ...
 |
|
| Wysłany: Śro 11:43, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jax ... nie bądź taki hamerykansky ....  ja kiedyś buchnałem tic-tacki i świecznik-martini z 2 edycji baru to chyba wszystko z moich spektakularnych kradzieży |
|
| Wysłany: Śro 11:00, 21 Mar 2007 Temat postu: Re: Gdyby ktos byl w Popradzie.... Przewodnik po knajpach :) |
|||
Hehe, rozumiem Cię Ewuś, ja też kradnę z hoteli popielniczki. Nie mogę się opanować. Najgorsze jest z tego wszystkiego to, że zazwyczaj tam wracam po jakimś czasie i trochę głupio mi patrzeć recepcjonistce w oczy. Ale patrzę mimo wszystko .
Amerykanie kradną szlafroki i ręczniki, ale u nas by to chyba nie przeszło. Może kiedyś spróbuję . |
|||
| Wysłany: Pią 17:08, 05 Sty 2007 Temat postu: Gdyby ktos byl w Popradzie.... Przewodnik po knajpach :) |
|
| Co najlepsze w Popradzie?
Jak dla mnie to ceny Zaplacic za pizze ( wielkosc duza, biedni slowacy posiadaja tylko jedna wilkosc pizzy ) ok 10zl rozbojem nie jest.
Polecam bar "Pod Krtkiem" ( czy jakos tak ) bliziutko glownego rynku, piwo boskie tylko nie znaja czegos takiego jak sok do piwa.... Bardzo ladne puchary ( czytaj slowackie kufle ) - jeden juz stoi u mnie na honorowym miejscu. Do tego kulturka na poziomie - nawet ubikacje zamykane sa, ciepla woda i wogole nawet pachnie jakimis kwiatami
Drugie miejsce ktore polecam to "cafe 24" troszke dalej od rynku ale za to bardzo klimatyczne. Pyszna kawa plus inne rozrywki. I jeszcze Aqua City Poprad .... baseny.... Po wczesniejszej niecheci do kapieli w basenie termalnym ( dodam NA DWORZE!! ) pozniej siedzialam tam 3h .... troszke wialo w glowe ale woda super cieplutka
Ostatnie miejsce godne polecenia to sklep przy granicy Zakupy zrobione na rok z gory, na granicy troszke dziwnie sie na mnie partzyli jak targalam za soba caly plecak alkoholi ....
Czego nie polecam .... stokow narciarskich ktore zamykaja juz o 15h. Ogolnie super kiedys tam wroce |
|